^Back To Top
  
  
  
Get Adobe Flash player

Licznik odwiedzin

935760
DzisiajDzisiaj31
WczorajWczoraj655
W tym tygodniuW tym tygodniu1132
W tym miesiącuW tym miesiącu2620
OgółemOgółem935760

Obecnie

Odwiedza nas 92 gości oraz 0 użytkowników.

Zimowe zabawy na świeżym powietrzu

Zimowe zabawy na świeżym powietrzu

Za oknem śnieg, więc zamiast biegać na świeżym powietrzu, chowacie się z dzieckiem pod kocem? Zupełnie niepotrzebnie! Udowodnimy wam, że zabawa na śniegu nie jest nudna!

 

W prosty sposób zimową porą zapewnisz dziecku odpowiednią dawkę ruchu. Przygotuj je do zabawy, dbając o zabezpieczenie jego skóry oraz ciepły strój na cebulkę. Zaopatrz się w zapasową parę rękawiczek i czapkę, które najszybciej mogą zmoczyć się podczas harców. Zawsze przed rozpoczęciem zabawy sprawdź teren – nawet na dobrze znanej przestrzeni upewnij się, czy pod śniegiem nie kryją się ostre przedmioty, czy nie ma śliskich miejsc, na których dziecko mogłoby się wywrócić.

 

Jazda na sankach

 

To najpopularniejsza zimowa aktywność. Zapewnia ona dużo frajdy nie tylko dzieciom, ale i dorosłym. Decydując się na sanki lub inne przyrządy do zjeżdżania (do wyboru masz m.in. skutery czy popularne jabłuszka), weź pod uwagę bezpieczeństwo dziecka. Sprzęt powinien być solidny. Dodatkowo, jeśli starsze dziecko zjeżdżać będzie samodzielnie, warto zaopatrzyć je w pojazd, którym można sterować, unikając ewentualnych przeszkód. Zawsze upewnij się, czy zjazd z górki będzie bezpieczny – czy nie jest ona zbyt stroma, czy podejście pod nią nie sprawi dziecku trudności oraz czy teren oddalony jest od ruchu pieszych i ruchu kołowego.

 

 Łyżwy

 

Już przedszkolaki mogą rozpocząć jazdę na łyżwach. Zabawa powinna odbywać się na pewnym, grubym lodzie lub sztucznym lodowisku. Prócz wygodnych i dopasowanych łyżew, warto dziecko zaopatrzyć w ochraniacze oraz kask. Na lodzie bawić się można nie tylko w berka, ale także w slalom lub zagrać w hokeja.

 

Jazda na nartach

 

W ośrodkach narciarskich w zajęciach prowadzonych przez instruktorów biorą udział już kilkuletnie dzieci. Masz narty dla malucha? Warto wypróbować je na płaskim terenie lub niewielkim wzniesieniu. Nie zapomnij o bezpieczeństwie dziecka: odpowiednim stroju, a także rozgrzewce.

 

A w co się bawić na śniegu?

 

Przeciąganie liny

 

Zespół dzieci i dorosłych dzielimy na dwie drużyny. Przygotowujemy bezpieczny równy teren, na środku którego wyznaczamy lekkie wgłębienie - mały rowek. Grupy ustawiają się po jego obu stronach. Każdy z zespołów ustawia się gęsiego, trzymając linę lub długi mocny szal. Wygrywa ta drużyna, której przynajmniej jeden przedstawiciel podczas przeciągania linii znajdzie się po stronie przeciwnika – za wyznaczoną linią.

 

 Białe na białym

 

Przygotuj jednolitą białą chustkę lub szmatkę. Przyczep ją do patyka. Bawcie się w chowanego na śniegu. Będzie z tym sporo zabawy, gdyż odnalezienie chustki może nie okazać się takie łatwe. Pozwól kolejno każdemu dziecku ukryć ją jednak na wyznaczonym przez ciebie obszarze. Kto znajdzie chustkę najszybciej, otrzymuje punkt. Zabawę wygrywa osoba, która zbierze ich najwięcej.

 

 Kulaj!

 

Podziel dzieci na drużynę lub baw się razem z nim. Ulepcie i wyturlajcie największą kulę, jaką potraficie.

 

Football na śniegu

 

Aby zagrać w piłkę nożną, wcale nie musicie czekać do wiosny. Na śniegu oznacz kolorowymi wiaderkami granice dwóch bramek i rozegrajcie mecz! Jeśli nie uda się wam stworzyć drużyny, można bawić się też we dwoje, na zmianę broniąc i strzelając gole.

 

 Poszukiwacze skarbów

 

Ukryj w śniegu plastikową skrzynkę pełną skarbów: zabawek, upominków lub zdrowych łakoci dla dzieci. Przygotuj rysowane lub wyklejane instrukcje, według których dziecko ma podążać do skarbu. Każdą wiadomość (strzałki, rysunki drzew lub innych elementów w terenie, pytania, zagadki) schowaj w plastikowej torbie (np. koszulce na dokumenty), by uniknąć zamoczenia i lekko przykryj śniegiem lub ułóż na nim. Droga do skarbu powinna być dostosowana do umiejętności dziecka. Drużyna lub dziecko dzieli się odnalezionym skarbem.

 

Śnieżką do celu

 

Utwórz na śniegu (na prostym terenie lub lekkim zboczu) cel, na którym będziecie się skupiać podczas zabawy. Mogą to być okręgi przypominające te w grze w rzutki, może też być jeden wyraźny obszar zaznaczony kolorową linką. Zabawa do celu na pewno was rozrusza. O ile wcześniej nie rozpocznie się bitwa na śnieżki między jej uczestnikami.

 

 Bałwan na czas

 

Musi być duży – na przykład wielkości choinki, która rośnie w miejscu naszej zabawy lub np. mieć wysokość jednego z dzieci. Drużyny starają się jak najszybciej ulepić bałwana o podanej wielkości.

 

Zimowy piknik

 

Czego potrzeba, by na łące zjeść pyszny piknik? Latem – kocyka, a zimą? Przydałby się jakiś gustowny, lodowy mebel. Może razem z dziećmi ulepicie duży stół lub ławę? Przystroić go możecie choinkowymi gałązkami i szyszkami. Gdy już zechcecie przy nim odpocząć, przydadzą się wyimaginowane filiżanki lub prawdziwy kubek ciepłej herbaty - prosto z termosu.

 

 Tor przeszkód

 

Nie potrzebujesz wiele: kilka niewielkich kul, które trzeba przeskoczyć, patyki, które tworzą trasę slalomu lub też tunel z rąk dzieci lub rodzica, pod którym dziecko kończy zabawę w wyścig. Taki tor przeszkód uczy orientacji, a przede wszystkim jest świetną zabawą.

 

Baba Jaga patrzy

 

Jedna osoba wciela się w postać Baby Jagi. Reszta ekipy oddalona jest od niej o parę metrów. Odwrócona tyłem Baba Jaga powtarza słowa „Raz, dwa, trzy! Baba Jaga patrzy!”. W tym czasie dzieci biegną w jej stronę. Gdy Baba Jaga odwróci się, dzieci powinny zastygnąć. Baba Jaga może przejść się między nimi, rozśmieszać stojące w nietypowych pozycjach dzieci. Ten, kto się poruszy – odpada. Następnie Baba Jaga znów wypowiada formułkę i dzieci biegną. Wygrywa ten, który pierwszy dobiegnie do niej. Przejmuje jej rolę i zabawa zaczyna się od początku.

 

Bałwan bez głowy

 

Po co szukać węgielków zamiast oczu, nakładać czapkę lub wbijać zamiast nosa marchewkę? Nasz bałwanek może mieć naszą głowę! Taka nietypowa zabawa, uwieczniona aparatem fotograficznym, przysporzy nam sporo śmiechu. Wystarczy najpierw ulepić dwie kule, następnie ustawić za nimi stołek lub podtrzymać za nim dziecko i… uśmiechnąć się razem na widok migawki aparatu.

 

 

 

( materiał zaczerpnięty ze strony internetowej Zdrowy Przedszkolak)

 

 

 

Copyright © 2013. Przedszkole w Klementowicach Rights Reserved.